Czwartek 20.05.21 2 DAYS OUT Waga na rano: 91,5kg Drogi dzienniczku... Forma dalej można powiedzieć, ze w lesie ale nauczony ostatnimi wydarzeniami wiem, ze to jedynie kwestia drobnych manipulacji i w sobotę będę gotów! Jutro z rana poleca fotki do Adama i decyzja co jeść bo jak widać było po wpisać to jest to pierwszy start gdzie kompletnie nie [...]
Piatek 21.05.21 1 DAYS OUT Waga na rano: 91,5kg Drogi dzienniczku... Dzisiaj już forma znacznie lepiej ale bez szału, natomiast wychodzę jutro w NABBIE wiec nie jest to jakiś docelowy start a bardziej jestem na miejscu to startuje no i to na prawdę fajna federacja się wydaje, w sensie dzisiaj na weryfikacji super atmosfera, wszyscy mili, tak [...]
Niedziela 30.05.21 Mistrzostwa Polski WBBf&Wff Dzisiaj rano wstałem z niższa waga i dużo lepsza forma niż dzień wcześniej, plan był taki żeby na spokojnie na 13-14 jechać na hale, pomalować się i wyjść na ta 16 w MP ale... Na ostatnia chwile dopisałem się do debiutów wiec na szybkiego na hale, malowanie, kilka czipsów w mordę i na scenę xD. Udało [...]
[...] dzisiaj zaplanowana była wycieczka na do erice na sama górę do starej części miasta, wiec staliśmy wcześniej, ugotowaliśmy na cały dzień, poszliśmy na silke i po po silku po treningowym prosto na erice, ochodzony jestem za wszystkie czasy, na szczęście jutro w planie rejsy statkiem i grzanie tylka na pokładzie :D. Jutro tez rest day i w [...]
Dobrze że tylko 10 dni bo kończą się już materiały na cardio :D :D A tak serio to odpoczywajcie, ja też podobnie podchodzę do wyjazdów - szybki trening co 2-3 dni musi wpaść, od razu się człowiek lepiej czuje i te kcal wiedzą gdzie się przemieścić :D
[...] siedziałęm ściskają skronie z bólu, więc musiałem niektóre ćwiczenia trochę zmodyfikować tak aby mniejsze ciśnienie generować... Generalnie mega chu*owy dzień pod względem treningu. Dieta: P1: 50b, 25t, 60ww P2: 50b, 10t, 120ww P3: 50b, 10t, 120ww P4(przed treningiem): 50b, 0t, 120ww Szejk w trakcie treningu: 20EAA + 25 Dextroza P5(po [...]
Czwartek 2.09.21 Dzisiaj rano bez personalnych wiec posłałem do oporu, chociaż ciężko to nazwać spaniem do oporu bo wstałem po 6stej a w nocy znowu budziłem się z 5x nie wiem sam czemu, ani nie jestem przemęczony, ani głodny itd, wręcz przeciwnie właśnie wszystko gra i buczy, ale może to jakos przejściowe bo moja Sylwia dzisiaj tez kiepsko coś [...]
Ja w sumie kawę lubię słodką i gorzką, obojętne mi jest w zasadzie :D. Dzięki co do tych podcastów, fajna sprawa z tymi podcastami ogólnie jeśli chodzi o nagrywanie, choć przyznam, że ciężko się umówić często z kimś, z samym Adamem się od grudnia umawiam haha :D. Środa 8.09.21 Dzisiaj na 6 do roboty, więc pobudka o 5, dwa personale na czczo, potem [...]
[...] i od samego rana jedziemy już do rodziców żeby pomóc w ogarnianiu bo mama Sylwii skręciłą kostkę i nie wiele jest w stanie zrobić sama :P. Ale za to 3dni z rzędu poszły treningu takżę muszę jakoś do niedzieli wytrzymać :D. Waga na rano: 105,6kg Cardio: 25min na czczo Trening: BARKI i TRICEPSY Horizontal calf raises - stos x30/30, 169x30/30 [...]
Poniedziałek 20.09.21 W sobote wesele, w sumie to zjadłem tyle co podali, trochę się napiłem i to wszystko, nic jakiegoś mega inwazyjnego, tyle, że miałem problemy od rana z czkawką, która mi taki miks robiła w żołądku, że już gdzieś w środku imprezy dość miałem więc odpuściłem jedzenie i picie bo po prostu się kiepsko czułem ale ogólnie wesele [...]
Wielkie Dzięki :P! Wtorek 28.09.21 Dzisiaj rano wstałem i wiadomość od klienta, że nie będzie go na 6 na treningu to pospałem godzinę dłużej :D. Generalnie dzień taki, że się nie wiele działo, oko się goi póki co zaj*ście więc to cieszy :). W nocy się mega ciężko śpi bo u mnie w mieszkaniu jest jakieś 700000 stopni, a moja Sylwia jest taki [...]
Sobota 2.10.21 Wczoraj pierwszy dzień deloadu i już dzisiaj wstałem świeższy, to mnie tylko utwierdziło, ze faktycznie jest taka konieczność takżę dziś i jutro jeszcze na pewno deloadowe sesje, w poniedziałek pewnie off całkowity i od wtorku myślę wracam do gry na pełnym volume. Dzisiaj ze względu na obcięcie objętości wywaliłem 40ww intra i 40ww [...]
Poniedziałęk 11.10.21 Jestem, żyje, mam się dobrze :D. Chwilę nie pisałem bo od piątku już bez treningów, jechaliśmy do skarszew bo moja Sylwia debiutowała na deskach WBBF, zawody małe w opór ale to nie o to kaman, chciała zobaczyć czy to dla niej, chciała poczuć jak to jest i generalnie to wyszło na prawdę zaj**iście, sędziowie dali feedback, że [...]
Czwartek jak czwartek, pobudka rano, fragment, cardio, kąpiel, żarcie i na personala, dzisiaj z rana tylko jeden więc jako pierwszy posiłek zjadłem przed treningowy i o 9 już robiłęm trening, ogólnie to dzisiaj trochę zabiegany mam dzień bo jest załatwień trochę przed weekendem. Z łapą lekko lepiej, ładuje plastry olfen + mroże okładami i dzisiaj [...]
Siema, znowu bez wpisu 2 dni bo miałem te niebywałą przyjemność, że w weekend nagrywaliśmy dla MP materiały z wywiadem oraz dwa treningi z Maćkiem Kiełtyką w Olkuszu więc wyjazdowe treningi :). Ogólnie Maciek to jest mega gość i niezwykle miło było poznać go w końcu na żywo, zrobić trening i porozmawiać w cztery oczy :). Niestety ze względu na [...]
Dzisiaj wstałem już z nieco lepszym samopoczuciem, szału nie ma ale trening trzeba zrobić :D. Waga na rano 104,3kg, na treningu zero czucia po takiej przerwie, przeziębieniu i 4niskich dniach tragedia haha :D. Rano 30min cardio na czczo (jednak zmniejszyłem na 7x30min i kalorie już trochę w górę) Aktualnie makro i kalorie (nie, nie liczę z [...]
[...] ________________________ Z rana jakby lepsze samopoczucie bo ból gardła puścił i został sam kaszel i ból zatok, choć o ile z rana było z nimi jeszcze w miarę tak na treningu masakra, z bólu łba mnie ciągło na wymioty, przerwy między seriami z 5min żeby ból głowy przeszedł także dzisiaj to nawet mi się nie chce spisywać na dole treningu [...]